Na spotkaniach, warsztatach i w czasie naszych live’ów w mediach społecznościowych często mówimy Wam – kochajcie ludzi, a pieniądze same przyjdą do Waszej organizacji. Brzmi i patetycznie, i górnolotnie i tak jakoś… mało konkretnie. Bo co to znaczy kochać ludzi? Dziś kilka przykładów, jak okazywać zainteresowanie społeczności zgromadzonej wokół Twojej organizacji tak, żeby każdy jej członek czuł się wyjątkowo.
Inspiracją do tego wpisu jest książka Miłosza Brzezińskiego “Głaskologia”. O czym jest ta książka? Jej lektura skłania do jednozdaniowego i trafnego podsumowania – to książka o tym, jak kochać ludzi i ich nie pozabijać. Głaskologia to sztuka robienia głasków, czyli wspierania ludzi poprzez dawanie im pozytywnych i rozwijających dla nich, ciepłych komunikatów.
Fundraising to sztuka budowania relacji, okazywania ludziom zainteresowania i zapraszania ich do wspólnego dzieła na rzecz świata. To tyle. Kropka. Pieniądze przyjdą później. Kropka.
Słowo: kochaj ludzi, może wzbudzać kontrowersje, ale kochanie ludzi oznacza tyle co ich lubienie. Fundraiser to człowiek, który lubi ludzi. Lubi z nimi pracować i ma rozwiniętą inteligencję emocjonalną. Ktoś, kto w naturalny sposób będzie wsparciem dla zespołu fundacji i przyjacielem Darczyńców. Takie szczere i serdeczne budowanie przyjaźni to nie jest wyłącznie korzyść wizerunkowa dla Organizacji, nie jest tylko gwarancją na udaną zbiórkę pieniężną, ale to ogromna inwestycja w misję, dla której działasz. To sieć połączeń i relacji, które stają się możliwością wymiany talentów i umiejętności.
Nie jesteśmy nauczeni tego jak ludzi kochać, lubić i w ogóle z nimi rozmawiać. Niestety, tym bardziej nie wiemy, jak nawzajem i bez sztuczności okazywać sobie wdzięczność. Nie jest to umiejętność, której nie można w sobie rozbudzić. Nie jest to też przywilej wyłącznie ekstrawertyków czy tych, którzy uchodzą za tzw. “dusze towarzystwa”. Czasem sprowadza się do zwyczajnego “bycia człowiekiem”.
Każdy z nas potrzebuje motywacji zewnętrznej, wsparcia i docenienia. Potrzebuje wiedzieć, że to co robi jest dobre, pożyteczne, mądre i piękne. Każdy potrzebuje się czuć potrzebny, ot co. Dlatego tak ważne jest to, by serdecznością i wdzięcznością obdarzać nie tylko Darczyńców, ale i wolontariuszy, współpracowników, czy przełożonych. Bez zachęty ludzie są skłonni pracować dobrze, w zakresie, jaki im powierzono i tyle.
Zapamiętajmy też, że to, że ktoś coś robi dobrze, poprawnie, nie popełnia błędów i jest odpowiedzialny w ramach swojej roli, to nie oznacza, że taka osoba nie potrzebuje pochwał, zachęty i uznania. Człowiek potrzebuje potwierdzenia, wsparcia i komplementów – każdy. Podobnie, jak każdy powinien móc co pewien czas usłyszeć, że ktoś w niego wierzy.
Jeśli chcesz być skutecznym liderem Twojej organizacji czy fundraiserem, to wierz w ludzi bardziej, niż oni sami wierzą w siebie.
Dawania i otrzymywania głasków można się uczyć, a nawet się powinno. Kiedy wychodzisz do ludzi, naucz się ich głaskać. Chwalenie innych nie jest nadmiernym wysiłkiem emocjonalnym w zdrowym zespole. Powiedzenie, czy napisanie lub nagranie wiadomości, o tym, że coś zrobiłeś dobrze, to czynność, która zajmie tylko chwilę, a może sprawić wiele dobrego. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak to robić, przyjdź na webinar TU ZAPISY
W naszym Bazarku Armigera znajdziesz także Głaskologię.